 |
 Не так много польских музыкальных коллективов мне известно. Однако того, что мне посчастливилось познакомиться с группой Artrosis, уже вполне достаточно. Я раньше очень увлекался подобного рода музыкой, однако, говорить, что Artrosis кому-то подобны, уже само по себе несправедливо. У этой группы есть свой особенный стиль и манера исполнения. Музыка всегда славилась своей неповторимой атмосферностью. В случае с "Fetish" - это нечто футуристическое, нео-концептуальное. При прослушивании этого альбома мне ясно вырисовываются картины далекого будущего, причем картины эти довольно мрачные. Хотя, что можно ожидать от ассоциативного ряда, возникающего в момент мысленного контакта с готической музыкой? Цветов радуги? Конечно же, нет! Но это не совсем уж атмосфера тотальной безысходности, как, например, в "Nigredo" (2004) Diary Of Dreams. Что хочется сказать о звуке: гитары звучат очень сочно. Вокал девушки Medeah как всегда радует. Она одна из моих любимых вокалисток. А как она поет песни на польском! Но самое классное - это электронное сопровождение, на котором и основывается вся философия альбома. "Fetish" - это действительно классная пластинка, которая не оставит равнодушным никого! |
 |
Ja wybrales i tylko ona
Skronie zdobi wiencem rуzanym
Przed toba krуlu granitowy
Inny duch jawi sie
Potega bez tronu
Natchnieniem bez swiatla
Cieniem
Co ze mna krуlu granitowy?
Cicho pytam choc wiem
Ze to ty bez tronu potega
Bez swiatla natchnieniem
2. Druga Twarz
Nieposkromiony zal dopada i godzi w swiadomosc
Cos kaze biec, lecz czy wystarczy sil by zostac soba?
Jej usta szepcza cos co dobrze znasz
Lepiej z kazda chwila
nieprzemyslany krok pozbawil szans
Zlamal co bylo
Dumnie tak glowe unosisz w gуre
Jestes nowy w teatrze cieni
Glodny doznan jakie niesie z soba czas
Od zawsze niepokorny
Ronisz lze krysztalowa i czysta
Tylko ona juz taka jest
Blaskiem niepojetym ogarnia wszystko
Co juz dawno zmienilo sens
3. Zniewolona mysl
Instynktownie zaciskam dlonie
Nakazуw chlodny wiatr
Gasi we mnie ogien
W trybach maszyny wciaz tkwie
Spetana woli sila
To dobre, a to zle!
Na twarzy pusty grymas mam
Zniewolona mysl
Krazy w glowie jak sep
Niepokoju dreszczem smaga
Co stracilam? Wiem!
Coraz glosniej slysze jak
Peka lуd, na ktуrym stalam
To ja - chybiony cel!
Czestuje mdlym usmiechem
Coraz to nowsze tresci
W trybach maszyny wciaz tkwie
Spetana woli sila
To dobre, a to zle!
Zniewolona mysl
Krazy w glowie jak sep
3. Zniewolona Mysl
Instynktownie zaciskam dlonie
Nakazуw chlodny wiatr
Gasi we mnie ogien
W trybach maszyny wciaz tkwie
Spetana woli sila
To dobre, a to zle!
Na twarzy pusty grymas mam
Zniewolona mysl
Krazy w glowie jak sep
Niepokoju dreszczem smaga
Co stracilam? Wiem!
Coraz glosniej slysze jak
Peka lуd, na ktуrym stalam
To ja - chybiony cel!
Czestuje mdlym usmiechem
Coraz to nowsze tresci
W trybach maszyny wciaz tkwie
Spetana woli sila
To dobre, a to zle!
Zniewolona mysl
Krazy w glowie jak sep
4. Prawda
Prawda obrazem jest w oczach patrzacego
Klamstwo zlotem mieni sie
Wypowiedziane slowa
Nie oddadza tego
Co myslisz, czujesz i wiesz
Czarna prawda
Zlote klamstwo
W sercu plomienie
Ciern w aksamit otulony
Rani coraz glebiej
Coraz szybciej cisza chlonie
Bukiet wspomnien kolorowych
Nie ma go ...
Toczysz walke
Z jadem co z ust plynie
Czarna prawda
Zlote klamstwo odchodzi
Zostaje czarna prawda
5. Samuel
Z glebi ust spragnionych dzwieku
Cichy ton rodzi sie
Mocniej czujesz
Przemieniony w cisze wiesz
Znуw zostales sam
Czas nie daje odpowiedzi
Za zwiazanymi snem powiekami
Obrazуw gra kalejdoskop
Dzikiej melodii rytm
Pulsuje w skroniach
Niedoscignione chwile
Bezpowrotnie traca urok
Na serca dnie ukladasz krag
Ze swoich pragnien mgla zasnutych
W jeziorze zludzen zanurzasz dlon
Bo w jego toni ukojenie
6. Zatruta
Cienka nicia szyte slowa ust kamiennych oplataja ksztalt
Porzucone gesty
Najpierw ty potem ja
Zmyslуw piesnia ogluszony kradniesz cos czego nie chce dac
Los co w kartach zapisany
Najpierw ty potem ja
Zgasl sen
Ty i ja
Dwie strony lustra
Dwie rуzne drogi
Dwa rуzne slowa
Tam gdzies zmieniona ja
Toba zatruta, odrzucona
Wspomnien spragniona
Nienaturalna tak
7. Zanim Wstanie Swit
Pozadanie sprawia, ze idziesz za mna
Lekkim gestem wolam cie
Nim swit wstanie mуj bedziesz
Tyle o tobie wiem...
Zostan ze mna albo snij
O wielkiej milosci
Nocna pora we mnie zyj
Nim wstanie swit
8. 1101010111
9. Ostatni Raz
Ognistych zwierzen ksztalt
W mych ramion obreczy
Powoli za krokiem krok stawiam
Myslac co nowy przyniesie dzien
Czy zdolam odnalezc cel zatracony gdzies?
Ostatni raz
Mуj krzyk powielil chec do pojednania
Lecz zbawienna stracil moc
Smiertelna cisza w nas
Ostatni raz
Czuje i wiem, milczenie na wszystko zgoda
Oczy stracily wdziek
Ktуrym mnie zaczarowales
10. Mur
Dotykasz sciany
I gdybys mуgl
Wyssalbys pewnie z niej tynk
Chcesz wyrwac cegle
Aby zobaczyc
Co jest za murem kiedy snisz
Swiatlo szczeliny
Oblepia mysli
Kiedy przeciskasz przez nia sie
Czujesz oddechy
Na mokrych plecach
Wbiegasz do windy spadasz w dуl...
11. Suita
12. 010101110101